Czterech polskich żeglarzy, którzy brali udział w wyprawie Atlantyk 2014 ( http://rejsatlantyk2014.pl/?info ) z Florydy do Chorwacji, zostało uratowanych ok 540 NM od Wysp Azorskich przez załogę japońskiego samochodowca Michigan Highway. Powodem opuszczenia pokładu jachtu Hunter 466, którym płynęłi, była utrata płetwy sterowej. Decyzją ubezpieczyciela jacht został zatopiony, bowiem koszt jego ewentualnego holowania przekroczyłby wysokość ubezpieczenia.

Wpis jednego z uczestników, Zbigniewa Marka, na Facebooku
“13 listopada 2014 roku ok. 540 nM na zachód od Azorów musieliśmy ewakuować się z jachtu na statek handlowy pod japońską banderą z filipińską załogą i bułgarskimi oficerami. Decyzją ubezpieczyciela trzeba było zatopić jacht. Całą akcję ratowniczą koordynowała stacja ratownictwa morskiego z Azorów. Na nasze szczęście w pobliżu przepływał statek Michigan Highway, na który się ewakuowaliśmy. Akcja ratunkowa była trudna, bo ocean był bardzo rozkołysany i wiatr się wzmagał. Całej załodze Michigan Highway należą się wielkie podziękowania za uratowanie życia i doskonałą opiekę. Na dzisiaj czekamy na wejście do portu w Livorno i tam czeka na nas bus i do domu…”

Zdjęcia z https://www.facebook.com/pages/Rejs-Atlantyk-2014/742015725835829

[photomosaic]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź swój komentarz
Twoje imię

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.